Tadeusz Borowski: „Dzień na Harmenzach” – streszczenie i opracowanie opowiadania
Postać Tadeusza
Tadeusz jest jednym z więźniów obozu koncentracyjnego, który dzięki swojemu sprytowi i umiejętności odnajdywania się we właściwych miejscach, zdołał nieco awansować w hierarchii więziennej. Jest kimś na kształt przełożonego dla innych więźniów, co pozwala mu cieszyć się nieco większymi przywilejami.
Praca przy linii kolejowej
Komando Tadeusza pracuje przy linii kolejowej niedaleko majątku Harmenzy. Praca jest trudna i wyczerpująca, ale w porównaniu do innych prac w obozie, jest znacznie lepsza.
Znajomość z panią Haneczką
Do pracujących jeńców podchodzi pani Haneczka, udając, że wybrała się na spacer. Kobieta w przeszłości już pomagała Tadeuszowi, dostarczając mu dodatkowe posiłki. W zamian Tadeusz przynosił jej to, co udało mu się zdobyć w obozie, a wartościowym towarem było mydło. Tego dnia Tadeusz miał dwie kostki mydła dla Haneczki, jednak któryś ze współwięźniów ukradł mu je.
Odmowa przyjęcia dodatkowej strawy
Pani Haneczka chce dać Tadeuszowi dodatkową strawę, ale ten nie chce jej przyjąć. żyd Beker jest świadkiem sceny i nie może się nadziwić zacaniem Tadeusza. Dla niego jest to rzecz niepojęta, jak można odmówić jedzenia, zwłaszcza w tak trudnych warunkach obozowych.
Wspomnienia Bekera
Beker wspomina swoje doświadczenia z czasów, kiedy patrzył na innych ludzi, jak na jedzenie. Opowiada o tym, jak zamordował syna za to, że wziął mu chleb. Jego wspomnienia wskazują, jak trudne warunki panowały w obozie i jak bardzo wpłynęły na ludzi.
Reakcja Tadeusza na opowieść Bekera
Złość Tadeusza

Opowieść Bekera o zamordowaniu syna wywołuje u Tadeusza ogromną złość. Jednak ta złość nie jest wyłącznie spowodowana wspomnieniami Bekera, ale także związana z zniknięciem dwóch kostek mydła, które Tadeusz miał dla pani Haneczki. Wie, że to inny więzień, Iwan, ukradł mu je i ofiarował Hani. Ta sytuacja dodatkowo wpływa na stan emocjonalny Tadeusza i sprawia, że jest bardziej drażliwy.
Rozpuszczenie plotki o wyborze
Złość Tadeusza przeradza się w pomysł rozpuszczenia plotki o rzekomym wieczorowym wyborze, który ma się odbyć w obozie. Kapo zauważa niepokój wśród więźniów i zleca Tadeuszowi przygotowanie się do przewiezienia czterech trupów do obozu. Ta wiadomość wywołuje panikę i strach wśród pracowników, którzy obawiają się o swoje życie.
Trudne warunki w obozie
Paraliż robotników
Wiadomość o przewiezieniu czterech trupów paraliżuje robotników. Każdy z nich boi się, że tym razem kolej padnie na niego. Mimo że warunki w obozie są fatalne, każdy pragnie jeszcze przeżyć. Najgorsze jest jednak to, że nikt nie wie, jakie są kryteria wyboru osób do komory gazowej. Tadeusz zdaje sobie z tego sprawę i postanawia zdementować swoją rozpuszczoną plotkę, ale nikt mu nie wierzy.
Kradzież gęsi
W trakcie pracy Tadeusz dostrzega, jak jeden z kompanów Iwana wkłada gęsią do torby. Szybko orientuje się, że to właśnie Iwan jest odpowiedzialny za kradzież mydła. Kiedy przechodzi koło niego, daje mu do zrozumienia, że wie o całej sprawie.
Rozmowy podczas wydawania posiłku
Podczas wydawania posiłków, panuje ogromne zamieszanie. Mimo że na obiad jest zupa z pokrzyw, która jest prawdziwym jedzeniem, każdy walczy o swój przydział. To także czas, kiedy więźniowie rozmawiają między sobą i dzielą się informacjami.
Tadeusz w obliczu trudnych sytuacji
Dzielenie się jedzeniem
Mimo że Tadeusz dostaje dwie miski jedzenia, nie je żadnej z nich. Jedną oddaje Bekerowi, który zjadł kaszę przeznaczoną dla niego, a drugą wymienia na jabłka.
Odmowa zabicia żyda
Iwan proponuje Tadeuszowi pomoc w zabiciu żyda, aby załagodzić spór między nimi, ale Tadeusz kategorycznie odmawia.
Podzielenie się informacją o odbiciu Kijowa
Tadeusz otrzymuje informację o odbiciu Kijowa przez Rosjan i postanawia podzielić się nią z innymi więźniami. Niestety, zostaje nakryty przez Posta, który chce donieść na niego, ale rezygnuje z zamiaru w zamian za parę butów.
Zdarzenia podczas pracy i powrocie do obozu
Przeszukanie przez gestapowców
Po zakończonej pracy, gestapowcy przeszukują więźniów. Kiedy znajdują gęś, wybucha zamieszanie. Iwan przyznaje się do kradzieży, aby uratować Tadeusza i skazuje sam siebie.
Wybór skazanych przez Niemców

Wieczorem Niemcy dokonują wyboru, kogo należy usunąć. Wśród skazanych jest Beker, który chce tylko porządnie się najeść przed śmiercią, ale jego prośba nie zostaje spełniona.
Krytyka dzieła Tadeusza Borowskiego
Nieodnalezienie się w rzeczywistości obozowej
Według niektórych świadków tamtych wydarzeń, Tadeusz Borowski nigdy nie odnalazł się w rzeczywistości obozowej i nie był cwaniakiem, wiedzącym z kim należy wejść w układy, a kogo się wystrzegać. Ponoć był zwykłym, zagubionym więźniem, który przeżył jedynie dzięki pomocy innych.
Niepełna prawda
Niektórzy krytycy dzieła Tadeusza Borowskiego mówią, że nie pokazuje ono całkowitej prawdy. Mówią oni o tym, że przez obóz dało się też przejść w zupełnie inny sposób, nie zatracając własnego poczucia godności i walcząc z oprawcą.
ty oglądasz: T. Borowski: dzień na Harmenzach – streszczenie i opracowanie opowiadania.