Marcin Borowicz – biedny chłopiec z niezamożnej rodziny
Marcin Borowicz, główny bohater powieści „Syzyfowe prace” autorstwa Stefana Żeromskiego, pochodził z rodziny niezbyt zamożnej. Jego wygląd nie był imponujący, miał krótkie, przystrzyżone włosy i czarne oczy. Mimo to, już w młodym wieku prezentował postawę potęgi i pewności siebie.
Wychowanie i relacje z rodzicami
Marcin był jedynakiem i jego rodzice rozpieszczali go, oszczędzając mu przykrych doświadczeń. Chcieli zapewnić mu szczęśliwe i beztroskie życie, ale robili to w sposób tradycyjny. Był trzymany pod kloszem, co wpłynęło na jego charakter. Był niezdecydowany, uległy i naiwny. Chodził do szkoły, gdzie obowiązującym językiem był rosyjski, a jego znajomość życia była słaba.
Zmiany w życiu Marcin Borowicz
Pewnego dnia w życiu Marcina nastąpiły radykalne zmiany. Rozłączenie z rodzicami i opuszczenie Gawronek było dla niego trudnym przeżyciem. Miał problemy z aklimatyzacją i czuł się samotny. Aby zapomnieć o problemach, całymi dniami uczył się, stając się w ten sposób młodym człowiekiem doświadczonym i silnym.

Postawa i relacje z otoczeniem
Pomimo swojej odwagi i pewności siebie, Marcin nie był lubiany przez kolegów. Był uległy i nie potrafił odnaleźć się w nowym środowisku. Jednak z czasem zaczął rozwijać swoje umiejętności i stał się coraz bardziej samodzielny.
Przemiany charakteru
Główny bohater powieści „Syzyfowe prace” – Marcin Borowicz – był początkowo człowiekiem pozbawionym silnej woli, skłonnym do uległości i unikania obowiązków. Przerwy spędzał na bieganiu i wrzaskach, a razem z przyjacielem – Wilczkiem – chodzili na wagary i uciekali z nabożeństw. Udawał smutek po matczynej śmierci, choć w rzeczywistości go nie odczuwał.
Zmiana postawy religijnej
Później Marcin szukał miłości i bezpieczeństwa gdzie indziej, a znalazł je w Bogu. Powrócił do religii i zaczął robić dla Ojczyzny bardzo wiele. Jednak wcześniej był łatwo kierowalny, co widać na przykładzie rusyfikacji, którą szybko przebiegł w szkole. Profesorowie faworyzowali go, widząc w nim doskonały efekt swoich działań. W tej sytuacji zyskał opinię przywódcy w szkole i stawał się coraz bardziej znany.
Przełom i odnalezienie drogi w życiu
Przełom nastąpił na jednym z języków polskich, gdy Marcin deklamował „Redutę Ordona” po polsku. Wtedy zrozumiał, że jest Polakiem i nie powinien słuchać rusyfikatorów. Dopiero wtedy odnalazł swoją drogę w życiu i stał się silnym i niezależnym człowiekiem. Już nie ulegał wpływom otoczenia i potrafił stanąć w obronie swojego kolegi Figi, którego obrażano z powodu jego wiary.
Zmiana postawy i działalność społeczna Marcin Borowicz
Marcin Borowicz, główny bohater powieści „Syzyfowe prace” Stefana Żeromskiego, początkowo był człowiekiem o słabej woli, skłonnym do uległości. Jednak z czasem zaczął zmieniać swoje postawy i działać na rzecz dobra wspólnoty. Założył z kolegami polskie koło młodzieżowe, na którym sami poznawali ojczystą literaturę. Stopniowo stawał się wzorcowym Polakiem i nie wahając się narażał nawet na niebezpieczeństwo, byle tylko działać w słusznej sprawie.
Dojrzałość i wartości patriotyczne
Przeżywał także swoją pierwszą młodzieńczą miłość do Biruty. Chociaż na początku nie był lubianą postacią, to po zmianie swojej postawy i działalności społecznej, oceniam go pozytywnie. Był dojrzały i godny podziwu, potrafił walczyć z zabiegami rusyfikatorskimi i nie wahając się zmieniać niczego w swoim życiu, jeśli miało to przynieść pożytek. Ostatecznie można nazwać go prawdziwym patriotą.